
Ostatnio coraz częściej pojawiają się informacje o represjach w stosunku do nurków plądrujących wraki. Kilka dni temu pisaliśmy o dwóch Brytyjczykach, którzy zostali uznani winnymi ograbienia historycznych wraków położonych wzdłuż brytyjskiego wybrzeża. Teraz wiemy o kolejnych 10-ciu nurkach aresztowanych za szabrowanie indonezyjskich wraków.
Okazuje się, że nie jest to pierwszy przypadek zatrzymania w wodach archipelagu Riau podwodnych grabieżców. W ubiegłym roku indonezyjska marynarka wojenna zatrzymała aż trzy grupy nurków plądrujących lokalne wraki. W ubiegły wtorek zatrzymano kolejnych 10-ciu nurków szabrowników wydobywających cenne przedmioty z zatopionych w rejonie miasta Batam wraków. Pięciu płetwonurków to obywatele Wietnamu, pozostali pochodzili z Indonezji.
Jak podaje szef oddziału specjalnego Zachodniej Floty Bezpieczeństwa Morskiego Indonezji (Guskamla) grupa nurków została przyłapana na gorącym uczynku przez funkcjonariuszy statku marynarki wojennej podczas rutynowego patrolu wieczorem w ubiegły wtorek (20 maja br.). Do transportu cennych przedmiotów używano prawdopodobnie łodzi motorowej. Okazało się, że trzech wietnamskich nurków w trakcie zatrzymania miało objawy choroby dekompresyjnej, dlatego też najpierw trafiły one do szpitala wojskowego.
Zatrzymani nurkowie to najczęściej Wietnamczycy pracujący ręka w rękę z Indonezyjczykami. Wietnamczycy są głównie wykorzystywani do tzw. czarnej roboty, w tym do sprawdzania lokalizacji wraku. Osoby te stwarzają pozory wykonywania innych prac np. udają rybaków. Zdaniem lokalnych władz podwodne szabrownictwo w rejonie Wysp Riau jest tak powszechne, ponieważ zatopione obiekty mają wysoką wartość zarówno gospodarczą, jak i kulturową.
Wody Indonezji stanowią dom dla 463 wraków statków, z których osiem znajduje się na dawnym szlaku handlowym w okolicach wysp prowincji Riau. W marcu tego roku właśnie w indonezyjskim archipelagu Riau policja skonfiskowała od grupy nurków aż 3680 sztuk ceramiki. Obecnie setki tysięcy wartościowych obiektów wydobytych spod wody zalega w trzech państwowych magazynach Gospodarki Morskiej i Ministerstwa Rybołówstwa. Trudności związane z kosztami utrzymania doprowadzą prawdopodobnie do wystawienia na aukcję większości przedmiotów. Dochód z licytacji zasili budżet państwa. Być może niektóre obiekty zostaną zachowane i przekazane do badań lub zasilą muzealne zbiory.
Źródło: thejakartapost.com
Zobacz także:

