Operację unieszkodliwienia poniemieckich niewybuchów z czasów II Wojny Światowej przeprowadziła załoga niszczyciela min ORP „Flaming” wraz z Grupą Nurków Minerów 13 Dywizjonu Trałowców. Była to już 50. tego typu operacja przeprowadzona przez Marynarkę Wojenną w tym roku.
Akcję rozpoczęto od identyfikacji obiektów za pomocą zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego typu „Ukwiał”. Szybko okazało się, że wypatrzone wcześniej „nierówności” to rzeczywiście niemieckie torpedy z czasów II wojny światowej. Niebezpieczne znaleziska zalegały na głębokości 30 metrów w odległości około 5 mil morskich od brzegu.
Kolejnym etapem prac było zejście pod wodę specjalistów z Grupy Nurków Minerów, którzy zamocowali ładunki wybuchowe służące do zniszczenia niebezpiecznych obiektów. 4,8 kilograma ładunków wybuchowych w zupełności wystarczyło, by po leżących na dnie torpedach nie zostało śladu, co po kolejnym zejściu potwierdzili nurkowie.
Źródło: www.mw.mil.pl