
mieliźnie w okolicach Ustki
Dzisiaj wznowiona zostanie akcja ściągania kutra rybackiego, który osiadał na mieliźnie w okolicach Ustki. W czwartek rybacy dryfowali kilka godzin. Kuter prawdopodobnie miał awarię silnika. Jest to łódź pokładowa, której już samo wplątanie czegoś w śrubę uniemożliwia nawigację i zwiększa ryzyko zepchnięcia na mieliznę.
Jednostka UST – 83 osiadła na mieliźnie w czwartek na wysokości Jednostki Wojskowej w Lędowie w Ustce. UST-83 to ponad 14-metrowa drewniana łódź pokładowa. Została zbudowana w 1968 roku.
Na kutrze znajdowała się trzyosobowa załoga, którą bezpiecznie ewakuowali ratownicy z SAR. Akcję ratowania mienia na morzu armator prowadzi na własny koszt. Służby ratownicze wchodzą do akcji tylko w przypadku zagrożenia życia. W tej sytuacji pełniły asystę.
Już wczoraj służby ratownictwa morskiego rozpoczęły akcję ściągania jednostki na brzeg. Niestety drewniany kadłub rozszczelnił się i łódź zaczęła nabierać wody. Pompy okazały się niewydolne, dlatego przerwano akcję i podjęto decyzję o pozostawieniu jednostki na płyciźnie. Kuter stał tak całą noc, dziś ponownie wznowiona zostanie akcja, tym razem użyte zostaną pompy o większej mocy.
Obecnie kuter utknął na mieliźnie jakieś 200 metrów od brzegu. Uszkodzenie poszycia statku jest dość duże a jednostka cały czas nabiera wody. Istnieje ryzyko, że nie uda się jej doholować i kuter zatonie. Jeszcze jeden wrak w Bałtyku nie zaszkodzi! 🙂
Update na dzień 16 grudnia 2013 roku:
W sobotę zdecydowano spuścić paliwo z jednostki, tak by nie zagrażał jego wylew. Jednak prace póki co zostały przerwane i nie ma możliwości poderwania kutra z mielizny.
Jednostka jest teraz porzucona na płyciźnie, a o dalszym losie kutra zdecyduje jego właściciel. Według pracownika bosmanatu akcja jest trudna pod względem logistycznym i uzależniona od pogody.
Źródło: www.tvn24.pl
[…] Kuter utknął na mieliźnie w okolicach Ustki […]