
Śmiem twierdzić, że każdy miłośnik podwodnej fotografii słyszał nazwisko wiedeńskiego artysty Andreasa Franke i jego projekt The Sinking World (Tonący świat). Daremno szukać prac Andreasa Franke w tradycyjnej galerii sztuki. Jeśli chcecie zobaczyć jego dzieła musicie…zanurkować.
Fotograf, nurek, fascynat podwodnego świata upodobał sobie dość niezwykłe miejsca na prezentowanie swoich zdjęć. Otóż, są to podwodne wystawy na wrakach.

Wyraźnie widać ślady soli morskiej.
Pierwszy projekt The Sinking World został wystawiony na wraku USS Vandenberg. Jest to potężny okręt wojskowy, który został zatopiony w 2009 roku i stał się drugą co do wielkości sztuczną rafą na świecie. Wyobraźcie sobie, że pierwsza podwodna wystawa została odwiedzona przez około 10 000 nurków.
Fotografie zostały specjalnie zabezpieczone, nie tylko poprzez umieszczenie ich między dwoma warstwami pleksi, ale także przez dodatkowe uszczelnione silikonem. Zostały one umieszczone na wraku w stalowych ramach. Zupełnie nowy wymiar zdjęciom nadała sól morska, która zostawiła na nich swój ślad (zdjęcie po prawej).

Kolejne prace zostały zaprezentowane na kadłubie greckiego frachtowca Stavronikity, zatopionego celowo w pobliżu Barbadosu. To właśnie na nim, na głębokości około 35 metrów można było obejrzeć surrealistyczne zdjęcia inspirowane stylem rokoko cechujący się lekkością i wyrafinowaniem.
Bogactwo podwodnego życia zostało skonfrontowane z przepychem inscenizowanych zdjęć. Fotografie zostały zainstalowane na wraku za pomocą dużych magnesów.

z wystawy na USS Mohawk
Ostatnim projektem austriackiego fotografa była wystawa na USS Mohawk. Ten historyczny okręt z czasów II Wojny Światowej został zatopiony u wybrzeży Florydy w połowie 2012 roku. Obecnie pełni on funkcję sztucznej rafy.
Ostatnia wyjątkowa wystawa miała tu miejsce w ubiegłym roku od maja do sierpnia. Kto wie, może również w tym roku wrak stanie się galerią sztuki.

Prace Andreasa Franke to nietypowe połączenia. Na jego zdjęciach martwy, zapomniany świat podwodny zderza się z pełnymi wigoru i emocji autentycznymi obrazami. Fotografie dzięki niepowtarzalnej scenerii i atmosfery panującej na wraku są tworzone na nowo.
Zdjęcia mają z reguły wymiar 75 cm na 105 cm i umieszczone są w specjalnej konstrukcji z tworzywa sztucznego zakończonej stalową ramą. Obrazy te, dzięki aktywności podwodnego życia zmieniają się w czasie trwania wystawy. Wręcz stają się szlachetniejsze i niepowtarzalne.
Wszystko wygląda tak naturalnie, realnie…gdyby nie fakt, że jesteśmy pod wodą!
Tonący świat – najbliższe wystawy:

Zapowiedź najbliższej podwodnej wystawy
4 marca – 31 maja br. The Phantasy Fairytale na Malediwach
22 marca – 3 maja br. Mohawk Project, The Navy Seal Museum, Fort Pierce, Floryda
Źródło: thesinkingworld.com
Zobacz także opisy wraków, które były galeriami sztuki dla tych niecodziennych wystaw:



Piekne 🙂 Fajnie byloby kiedys zanurkowac w takiej galerii, ehh rozmarzylem sie